18 listopada 2012

Wykropkowane

W ten weekend zawitała do mnie była współlokatorka i oczywiście nie obeszło się bez tradycyjnego manicure :) Nie jest to już co prawda ta sama tradycja, gdy mieszkałyśmy razem, a Ona co trzy dni wkładała głowę w drzwi mojego pokoju i mrugała oczami, ale kiedy udaje nam się spotkać co dwa tygodnie, staramy się zawsze coś zmalować. Z resztą, i tak by mi nie odpuściła, więc zmęczeniem się nie wykręcę :p Pora była późna, więc i wzorek niezbyt skomplikowany (choć różnie u mnie bywa z tą późną porą), ale wydaje mi się, że dość fajny. I z pewnością wykonalny dla każdej, mniej wprawionej dłoni :) Pomysł nie mój, lecz ze strony polishandpearls.com :) W zasadzie dużego pomysłu tu nie ma. Chodziło raczej o namalowanie dość niechlujnych kropek, co w praktyce nie okazało się wcale takie łatwe :)




Myślę, że większych instrukcji tu nie potrzeba :) Prosto, szybko, efektownie!

Pozdrawiam,

Justine

16 komentarzy:

  1. Dokladnie! prosto, szybko i efektownie :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda super, aż sama spróbuję sobie taki zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne i efektowne mimo swojej prostoty ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tego bloga! :) Często szukam na nim inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny manicure, kiedyś próbowałam coś takiego zmalować ale efekt mi się nie spodobał i zmyłam. Tobie wyszło bardzo ładnie :).

    OdpowiedzUsuń
  6. hihi, taki dalmatyńczyk :D bardzo mi się podoba :) na pewno skorzystam z pomysłu

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie ci to wyszło :) muszę kiedyś spróbować, wzorek o tyle fajny, że można dowolnie mieszać kolory!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe :) Pierścionek masz bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierścionek, niestety, jeszcze nie mój:) Dłonie mojej byłej współlokatorki, która na szczęście co jakiś czas jeszcze mnie odwiedza :)

      Usuń
  9. Super wyszło, czarno białe połączenie to coś co zawsze mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: